Firmy, które chcą wystartować w przetargu, będą mogły ubiegać się o certyfikat, co zaoszczędzi im czasu. Nie będą musiały za każdym razem, gromadzić i składać dokumentów. Tego rodzaju "zaświadczenie" będą musieli honorować zamawiający. Certyfikaty nie będą jednak obowiązkowe. Przedsiębiorcy sami zdecydują, czy się o nie ubiegać.
Komentarza do artykułu udzielił Konrad Różowicz.
Zobacz także: